TRANSLATOR

Niedobre dziecię? Rozmowa Kazimiery Szczuki z prof. Marią Janion

Wszystkich, którzy czekali na jej glos, ucieszy pierwszy tom rozmów z Kazimierą Szczuką. Nakładem Krytyki Politycznej wydany został wywiad-rzeka z prof. Marią Janion, który niewątpliwie stanowi duże wydarzenie literackie. Zresztą postać też wielka i niezwykle ważna dla polskiej nauki. Wybitna znawczyni romantyzmu, wspaniały pedagog, wnikliwy naukowiec i obserwator polskiej myśli społecznej. Znana nie tylko w gronie literaturoznawców. 
W książce „Janion. Transe – traumy – transgresje. 1: Niedobre dziecię” bohaterka opowiada o sobie, swoim trudnym dzieciństwie, rodzinie, przyjaciołach, ale też odważnie i z pełną świadomością opisuje stan umysłu całego pokolenia, opowiada o zmianach, jakie zaszły w polskim społeczeństwie po wojnie, ukazuje konsekwencje wojennych doświadczeń i wreszcie rodzenie się środowisk naukowych, z perspektywy czasu, tak bardzo dla nas ważnych (m.in. tworzenie się Instytutu Badań Literackich czy seminaria prowadzone na nowo powstałym Uniwersytecie Gdańskim).

Kazimiera Szczuka bardzo skrupulatnie dba o porządek, chronologię i tempo rozmowy. Jeśli Pani profesor zbyt mocno wybiega w przyszłość, pytająca wraca do momentu, który należałoby jeszcze omówić, jeśli zaś jakiś temat zostaje pominięty bądź za mało rozwinięty, dopomina się o jego uwzględnienie. Jeśli pamięta coś, co przywołuje wspomnienia prof. Marii Janion, wtedy również przywołuje te fakty. Czuć, że rozmówczynie łączy więź i przyjazne nastawienie. Nie ma tematów tabu. Pani profesor opisuje swoje doświadczenia w szerszym kontekście społeczno-kulturowym. Dzieli się z czytelnikami dość mocnymi i gorzkimi przemyśleniami na temat Polski i polskości, naszego mesjanizmu i mitu bohaterskiego, z którego tak ciężko się wyzwolić. Szczerze opowiada o tym, czym według niej jest literatura i humanistyka w znaczeniu ogólnym. To jedyne dostępne nam laboratorium, w którym egzystencja może wyjść ze stanu niewyrażalności, zostać opisana, również w swoim traumatycznym wymiarze.

Wywiad jest także piękną opowieścią o wieloletniej przyjaźni z Marią Żmigrodzką, Aliną Witkowską i Małgorzatą Baranowską, która w tamtych czasach wiązała się ze wspólną pracą naukową, co dzisiaj może być trudne do zrozumienia. Przyjaźń była ponad wszystkie inne relacje. Czytanie, analizowanie, porównywanie, interpretowanie, pisanie, dyskutowanie – to model życia wybitnej literaturoznawczymi. To moje czytanie miało wyraźnie charakter transu narkotycznego, co może pomagało mi przetrwać okupację, prowadzić jakieś fantazmatyczne, równoległe życie.  

Książka jest opowieścią o etosie pracy i zdobywaniu wiedzy, która staje się sensem życia. To rozmowa o dojrzewaniu i niezgodzie na rzeczywistość (marksizm i duchowe żydostwo), ale też rozmowa o inspirującej roli uniwersytetu, która odchodzi w niepamięć. Prof. Maria Janion jasno określa swoje oczekiwania w stosunku do studentów i seminarzystów. Jest nim samodzielność myślenia, której niestety dzisiaj brakuje, a która nigdy nie powinna odejść do lamusa.

To lektura absolutnie obowiązkowa! Z niecierpliwością czekam na dalszy ciąg!


Dorota Olejniczek  

1 komentarz:

  1. Lekko, choć na poważny temat, o znaczącej postaci - bardzo dobrze się czyta, tym chętniej sięgnę po tę książkę. Transgresje pani profesor miały zresztą swego czasu spory wpływ na tzw. ujawnienia artystyczne gdańskiej alternatywy, co lubi podkreślać Tymon:)

    Maciek

    OdpowiedzUsuń