W nocy z niedzieli na poniedziałek po raz 86.
wręczono Nagrody Akademii Filmowej. Wśród wyróżnionych produkcji nie mogło
zabraknąć również ekranizacji książek. W tym roku zgarnęły one 5 statuetek.
Decyzją Akademii najlepszym
filmem roku 2013 został uznany „Zniewolony. 12 Years a Slave”. Oscar trafił
również do scenarzysty Johna Ridley’a, który na potrzeby filmu adaptował
książkę oraz do aktorki Lupity Nyong’o za niezwykle wzruszającą rolę niewolnicy
Patsey. Film oparty został na wspomnieniach Solomona Northupa, wolnego i
wykształconego człowieka z Południa, który dwadzieścia lat przed wybuchem wojny
secesyjnej został podstępem porwany i sprzedany handlarzom niewolników. Po
odzyskaniu wolności Northup postanowił spisać swoją dwunastoletnią odyseę.
Książką ukazała się w lipcu 1853 roku i już wtedy stała się bestsellerem na
amerykańskim rynku wydawniczym. W ciągu miesiąca sprzedało się 10 tysięcy
egzemplarzy, w ciągu pierwszych dwóch lat nakład przekroczył 30 tysięcy kopii.
Wspomnienia Northupa wznawiano później wielokrotnie. Wydanie z 2012 roku w
serii Penguin Classics rozeszło się w nakładzie 150 tysięcy egzemplarzy. Od
premiery filmu „Zniewolony. 12 years a Slave” w drugiej połowie minionego roku
książka znowu trafiła na listy bestsellerów, doczekała się nawet polskiego
przekładu nakładem wydawnictwa Replika.
Dwie statuetki otrzymała również
ekranizacja innej klasycznej książki, „Wielkiego
Gatsby’ego”, w reżyserii Baza Luhrmanna. Film doceniono w
kategoriach „Najlepsza scenografia” i „Najlepsze kostiumy”, co dowodzi, że
walory wizualne najnowszej adaptacji powieści F. Scotta Fitzgeralda przyćmiły
fabułę i aktorstwo. Nie przeszkodziło to jednak produkcji zarobić na świecie
351 milionów dolarów i przekonać do pierwowzoru literackiego kolejne pokolenie
czytelników.
Warto zauważyć, że również
wyróżniona dwoma Oscarami animacja „Kraina lodu” jest bardzo luźno oparta na
baśni „Królowa śniegu” Hansa Christiana Andersena. Wątek literacki pojawia się
także w „Wielkim pięknie” Paolo Sorrentino nagrodzonym za najlepszy film
nieanglojęzyczny. Wprawdzie obraz powstał w oparciu o oryginalny scenariusz, to
jednak głównym bohaterem jest 65-letni nałogowy uwodziciel, który w młodości
napisał powieść, co umożliwia mu prowadzenie wygodnej, lecz dość pustej
egzystencji. Znużony swoim stylem życia, zaczyna marzyć, aby raz jeszcze wziąć
do ręki pióro.
W tym roku ilość statuetek dla
ekranizacji książek nie przedstawia się zbyt imponująco, zwłaszcza, jeśli
weźmiemy pod uwagę, że podczas 85. gali wręczania Nagród Akademii Filmowej było
ich prawie trzykrotnie więcej. Dla czytelników może nie odgrywa to większego
znaczenia, jednak wydawcy zdają sobie sprawę, że każda statuetka przekłada się
na wyraźnie większe nakłady książek, na podstawie których zrealizowano dane
filmy.
Źródło:
http://booklips.pl/adaptacje/film/5-oscarow-dla-adaptacji-ksiazek/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz