TRANSLATOR

„Wniebowzięte. O stewardesach w PRL-u ” Anna Sulińska

Temat, jakiego jeszcze nie było – pierwsze polskie stewardesy opowiadają o swojej pracy w czasach PRL-u. Na początku autorka wprowadza nas w historię polskiego lotnictwa pasażerskiego, następnie oddaje głos swoim rozmówczyniom – którym pracy w tamtych czasach mógł pozazdrościć każdy.
Stewardesy opowiadają o tym, jak trafiły do LOT-u, jakie egzaminy musiały przejść, żeby trafić na pokład, jak wyglądały ich mundury i jak musiały wyglądać one same. W reportażu Anny Sulińskiej opisane są zarówno zabawne, jak i dramatyczne momenty w ich pracy: wspomnienia przemycanych do Egiptu jabłek (można było za nie zdobyć kosz cytrusów), różne typy pasażerów i ich zachowania, problemy techniczne z samolotami, wyczyny pilotów. Opowiadają o katastrofie „Kopernika”, o wprowadzeniu stanu wojennego, ale i o lepieniu pierogów dla Jana Pawła II. O tym, że czasem zamiast na zakupy w wolnej chwili za zachodnią granicą biegły do apteki, aby zrealizować recepty, które przynosili na Okęcie ludzie, z nadzieją, że zdobędą niedostępne w Polsce leki.

Niektóre z tych historii kończą się aż w Kanadzie, ponieważ niektóre z dziewczyn skorzystały z możliwości ucieczki, jakie dawała im praca. Wspominają koleżanki, które po prostu nie wróciły na pokład po lądowaniu w Ameryce.

Tak czy inaczej historie, które przedstawia Anna Sulińska dowodzą, że wszystkie te kobiety miały ciekawe, niezwykłe i barwne życie.

Olga Wójtowicz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz