Nakładem brytyjskiego wydawnictwa Penguin Books ukazała się książka
"Charlie i fabryka czekolady" z nową, zmienioną okładką. Wzbudziła ona
kontrowersje wśród czytelników, którzy nie spodziewali się takiego
wyboru.
Na nowej okładce powieści Roalda Dahla
widnieje dziewczynka, której twarz wygląda jak po liftingu. W
Internecie rozgorzała dyskusja na temat tego, czy wydawnictwo Penguin
Books dokonało właściwego wyboru.
Na portalach społecznościowych pojawiły się wpisy osób, które
otwarcie krytykowały nową okładkę. Wydawnictwu zarzucono m.in.
niepotrzebne wplatanie seksualnych motywów do książki. Pojawiły się głosy, iż przypomina ona raczej okładkę "Lolity" Nabokova.
Na okładce wykorzystano zdjęcie, które
pochodzi z magazynu "Numéro" z 2008 roku. Jego autorami są Sofia Sanchez
i Mauro Mongiello. Zdjęcie wykorzystano w artykule pt. "Najdroższa
mamusi".
Wydawnictwo Penguin postanowiło wypowiedzieć się na
temat nowej okładki książki Dahla. Według nich kontrowersyjne zdjęcie
idealnie podkreśla sposób, w jaki pisał autor "Charliego i fabryki
czekolady". Stawia dzieci w centrum zainteresowania. Oprócz tego zwraca
uwagę zarówno na jasne, jak i ciemne strony życia.
Wznowienie książki jest częścią obchodów 50. rocznicy jej wydania. Powieść Roalda Dahla powstała w 1964 roku i doczekała się dwóch ekranizacji.
źródło: www.ksiazki.onet.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz